środa, 17 października 2012

I'm so busy...

Jakoś ostatnio cały czas mam coś do roboty.
Zapisałam się z dziewczynami do samorządu i teraz mam nawał roboty.
W sumie to dzisiaj trochę zawaliłam sprawę :P
Mianowicie, miałam w domu przepisać punktację za wrzesień klas 4-6, ale zobaczyłam, że są nowe filmy na YT... i jakoś tak...
Tak, więc mam nadzieję, że dziewczyny mnie jutro w szatni poratują (muszą :D).

Mogę pożegnać się z długimi paznokciami. Dzisiaj zahaczyłam trzy pazurki i musiałam je oderwać z braku pilniczka :( Wyglądają teraz okropnie, muszę coś z nimi zrobić. 
A chciałam mieć takie paznokcie...

Buuu ;_; 

Wiocha roku. Przez niezamknięty dach na stadionie, cały mecz odwołany -,-' 
Podobno za chwilę ma się zacząć, ale to nie zmienia faktu, że Polska jak zwykle zawaliła.

A tak wyglądałam dzisiaj:
Nie mogę się z tymi rurkami rozstać :)
Na tym zdjęciu możecie zauważyć moją debilną długość włosów.
Kiedyś miałam włosy tak prawie do pępka, ale byłam głupia i je ścięłam ;_;

No dobra. Spadam na blog Kasi Tusk Make Life Easier :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz